
TEORIA PISANIA O ZAPACHU
Od uszkodzenia skrzyni biegów w swoim samochodzie, przez zostanie matką CSV, aż po napisanie e-booka o Teorii Zapachu – studium przypadku ツ
Od uszkodzenia skrzyni biegów w swoim samochodzie, przez zostanie matką CSV, aż po napisanie e-booka o Teorii Zapachu – studium przypadku ツ
To, że psy mają nieprawdopodobnie lepiej rozwinięty zmysł węchu to wręcz oczywistość. Dzięki dużo bardziej skomplikowanej budowie nosa wyczuwają zapachy, o których nie mamy pojęcia. Jednak psy są zwierzętami społecznymi i bardzo chętnie dzielą się swoimi umiejętnościami z ludźmi. Ich zdolności pomagają w wielu dziedzinach ludzkiego życia, nie tylko w służbach mundurowych, kryminalistyce i ratownictwie, ale również w medycynie.
Kiedy trafiłam na prace Andrew Skowrona był wieczór. Byłam tak wstrząśnięta, że nie mogłam zasnąć. Jak to jest możliwe? W dobie technologii? Zaawansowanego poziomu weterynarii?
Eksploracja, zabawy węchowe, dyskryminacja, detekcja, nosework, tropienie, ratownictwo – już dopada Cię dezorientacja? A to tylko główne kategorie aktywności węchowych psów! Postaram się uporządkować te aktywności tak, aby nikt z Was nie gubił się w gąszczu nazewnictwa 😉
W mieście otoczenie dla psa jest wyjątkowo zmienne. Nie przewidzisz wszystkiego. Z własnego doświadczenia wiem, że ludzie wpadają na autorskie, wątpliwej jakości pomysły, których nigdy byś nie wymyślił. Dlaczego więc odpinając psa ze smyczy nagle wierzysz, że nic się nie ma prawa wydarzyć?
Wilki są jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów środowiska, stąd też związane z nimi polityczne debaty toczyły się od zarania zmian ustrojowych. W dyskusjach tych dostrzec można
pewną charakterystyczną zależność. Otóż stosunek do wilka nie był uwarunkowany przynależnością polityczną, ale stosunkiem do łowiectwa i związkiem danego polityka z myślistwem.
W obliczu sytuacji niewyobrażalnie dramatycznej okazuje się, że najlepszą pomocą w walce o życie zwierząt jest… psi nos. Australijski „mikro oddział” psów wyszkolonych do detekcji zapachu koali przeczesuje ugaszone lasy w poszukiwaniu rannych zwierząt. A wszystko to w zamian za piłeczki tenisowe…
Australia to moje marzenie od zawsze. Dlatego ledwo mogę patrzeć na obrazy, które obiegają obecnie internet. Nie wiem jak Wy, ale ja od ostatnich dwóch tygodni nie mogę sobie znaleźć miejsca. Jak pomóc jak się jest tak daleko? 🙁
Rok 2019 był dla mnie rokiem zmian. Właściwie zmieniło się wszystko – tryb pracy, tryb życia, relacje, ilość czasu… Tak naprawdę chyba niewiele rzeczy zostało jak kiedyś 😉 Ale zmiany to to co lubię najbardziej! Witaj WILD STORE’rze! 🙂
Tygrysy w ogrodzie, aligatory w stawie. Żyjemy w czasach, gdzie wszystkiego jest za dużo. Ale dobra przestają być istotne. Przechodzimy do ery LUKSUSU OSOBISTEGO. A co mają zwierzęta do luksusu, pies do minimalizmu a parka do Black Friday?